Inżynier Budowy 2024-04-15 13:17 przez PELEK
Przebieg rekrutacji
Zostałam zaproszona na rozmowę o pracę w tej firmie już parę lat temu, ale chętnie teraz wypowiem się z perspektywy lat (jak emocje już opadły) o swoich wrażeniach z "pobytu" w tej firmie. Był to zapewne pobyt jak wspomniałam, bo ani pracą, ani współpracą tego nazwać nie mogę. Otrzymałam telefon od "dyrektora", który zaprosił mnie na rozmowę. Po przyjeździe na miejsce- po godzinnym poszukiwaniu właściwie, gdzie to "biuro" firmy się znajduje, próbach dodzwonienia się na numer, z którego otrzymałam zaproszenie na rozmowę - wreszcie cudem jakoś dotarłam. Miejsce nieprzyjemne, pośród jakichś starych magazynów, nie wyglądające jak siedziba firmy. Po przyjściu do tegoż biura okazało się, że wspomniany dyrektor zapomniał, że umówił się na rozmowę kwalifikacyjną. No cóż. Po odbyciu rozmowy z sekretarką- czy kim ta Pani tam była- powtórnie musiałam przyjść na rozmowę. Druga rozmowa odbyła się zgodnie z planem. Nieskomplikowana, całkiem przyjemna rozmowa. Po omówieniu wszystkich szczegółów, wszystko pięknie, ładnie. Kolejnego dnia przyszłam w owe miejsce docelowo już "do pracy". Nakazano zapoznać się z dokumentami firmy. Przez kolejne chyba 3 dni nadal nie otrzymałam żadnych dyspozycji, natomiast upominałam się w międzyczasie o umowę i skierowanie na badania. W międzyczasie 'dyrektor' zabrał mnie na jakąś budowę (haha, tak, wielkie słowa..) oczywiście bez badań, ani ŚOI. Po chyba 3 dniach otrzymałam po wielkich prośbach jakiś kwit... który miał być wstępem do umowy (haha). Zawierał jakieś durne zapisy na zasadzie lojalki. Będąc świeżo po studiach, człowiek raczej nie myśli o podpisywaniu umów z jaką firemką, która każde ci na 10 lat się związać z nimi, a jak nie to masz im płacić pół miliona zł kary. Oczywiście zero info o jakimś zadośćuczynieniu z tego tytułu. Koniec końców żadnej umowy nie dostałam. Jak odmówiłam podpisania tego "kwitu" to powiedzieli mi, że się nie nadaje chociaż nawet nie zdążyłam niczym się wykazać (haha). Dyrektor dużo mówił, dużo też rzucał podtekstów seksualnych za co powinien ponieść odpowiedzialność. Pracownicy tej firmy jakby nieco zastraszeni, nie wiem. Wszystko takie trochę creepy. Generalnie odradzam współpracę, bo to jakiś śliski temat. Stracone pare dni z życia.
Pytania
Czy jesteś gotowy/a do pracy
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
- 2018-11-08 10:15 przez Iron
Przebieg rekrutacji
Przyjście na rozmowę bez zapowiedzi (roznosiłem CV), przeczytali, przygotowali umowę, dali do podpisania
Pytania
Pytania zadane przez pracodawcę: od kiedy mogę zacząć? odp. Od zaraz. Dostałem auto i pojechałem na pierwszą budowę.
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
- 2015-08-12 23:12 przez SPECJALISTA
Przebieg rekrutacji
Przeczytałem poprzednie rekrutacje i muszę stwierdzić że jet zupełnie inaczej niż w poprzednich opisach. Rekrutacja 3 stopniowa 1. rozmowa ogólna - określenie kwalifikacji 2. egzamin psychologiczny 3. rozmowa końcowa, podczas rozmowy zostały sprawdzone czy naprawdę znam języki. Niestety nie spełniłem oczekiwań może innym razem
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Koordynator 2015-07-07 12:09 przez kord
Przebieg rekrutacji
Wrażenie fachowości i profesjonalizmu. Rozmowa trwała ok 10 minut gdzie wyjaśniliśmy sobie wszelkie wątpliwości i pytania pojawiające się głównie z mojej strony. Rozmowa zakończyła się już w drzwiach hasłem "to proszę przyjść jutro na 7 do firmy". Następnego dnia spisanie umowy (o dzieło), która jest nic nie warta.
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Koordynator 2015-06-18 21:17 przez japa3
Przebieg rekrutacji
Rekrutacja nie profesjonalna, wręcz dziwna. Propozycja pracy za niewielkie pieniądze jak na to stanowisko, na umowę o pracę, % za zrealizowane budowy, samochód służbowy do dyspozycji.
Pytania
Prawie żadnych.
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem