Hejo, mam pytanko czy ktos wie jak w tym miesiacu sa placone wyplaty? Pytam sie poniewaz pracowalam do konca kwietnia i nie wiem jak teraz przypadaja w maju wyplaty
Pytam sie poniewaz pracowalam tam tylko miesiac bo niestety kierowniczka byla jakby to powiedziec bardzo roszczeniowa i troche za bardzo ja ponosilo. A pytam sie kiedy wyplaty sa w tym miesiacu poniewaz kazdy z zalogi mowil ze wyplacane sa do 10tego kazdego miesiaca czyli ze niekoniecznie tego 10bedzie a ze moga byc wczesniej
Dostałem od kierowniczki sklepu skierowanie na badania medycyny pracy które wykonałem i otzymałem orzeczenie o przydatności. Kierowniczka prosiła tylko o poinformowanie o dacie badania, co zrobiłem. Miała się odezwać z informacją o dacie podpisania umowy i rozpoczęciu pracy. Zero kontaktu. Ani widu, ani słychu. Zmarnowałem dwa tygodnie na zawracanie sobie głowy nierzetelną firmą. Nigdy więcej Aldi za brak szacunku do ludzi.
Kazda osoba co byla na szkoleniu kierowniczym w Niemczech to wie, ze tam kasierki nie maja tyle papierologi co u nas. Tam papierkami i raportami zajmuja sie kierownicy i centrala bo za to maja dobrze placone.
Kiedy w końcu ktoś tam na górze zrozumie że pracowniką chodzi o normalne zmiany np.3 / 3 . Nas nie interesują wasze słupki i statystyki nas interesuje nasze zdrowie zarówno psychiczne jak fizyczne.
Wszystko dobrze
Standardowe
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
No to koledzy koleżanki będziemy się żegnać , bo ja na pewno samych nocek nie będę pracował. Szkoda życia na taki (usunięte przez administratora) , teraz kierownik miły zagada ,a tak traktował ludzi jak (usunięte przez administratora) . Tak M.D (usunięte przez administratora) się pali , funkcja będzie zagrożona . Doszły mnie również słuchy że mają płacić za tydzień nadgodzin , tak im powiedział kierownik ( twoje słowa są nic nie warte , klamczuszku ). Dużo obiecujesz , ale ludzie mądrzy mają swój rozum . Polecam iść po ciuszki i nagrać się na słuchawkę , będzie lepsza wydajność . Bym kierownika wypunktował w jego kłamstwach , ale kto pamięta ten wie . No życie jak pogoda zmienną jest , kiedyś tylko zwalniałes a teraz już nie ma kogo . Osobiście pracodawcy nie polecam , najbardziej dział komisjonowania kierownik (usunięte przez administratora) jakich mało , jak z tobą rozmawia nawet w oczy nie potrafi spojrzeć (usunięte przez administratora) . Kto może niech ucieka , bez zastanowienia. A poczekajcie , jak ludzie z agencji zaczną uciekać . Wtedy będzie powiedziane nie mam kim pakować , miałeś nie doceniłes i taka jest prawda . Bądź chociaż raz mężczyzna w życiu i czas się przyznać do błędu , a może poprostu się nie nadajesz na swoją funkcję ? Grać ty potrafisz i gadać , tylko tyle . Spokojnie etat na mrozni się znajdzie . Magazynierzy wam wszystkiego dobrego, i nie dajcie się już nabierać na słowa tego (usunięte przez administratora).
Rezygnujesz z pracy ? Z której brygady jesteś? Czy te nocki są pewne ,że będą kosztem ranków? Co z osobami które nie mają dojazdu ? Będą miały jednak ranki ?
Tak rezygnuje , nie wierzę w kierownika żadne słowa . Mówił to plotki , nie będzie drugich zmian . Co zrobił nam oznajmił , wam nic nie mówi . Dlaczego bo się boi że dużo osób odejdzie , położy l 4 . Chcecie wierzcie temu człowiekowi , za dużo kłamstw (usunięte przez administratora) . Ten człowiek topi się w swoich kłamstwach. Wystarczy powiedzieć uczciwie , nie mam na to wpływu . Nie zrobił tego dlaczego ? Bo robi jak mu zagrają , boi się o własna pupę . Nie przedstawi górze sytuacji nie mogę tak zrobić bo nie mam ludzi , będą odchodzić . To są chyba silne argumenty , ale to trzeba mieć jaja . Dobry kierownik walczy o swoich ludzi , przedstawia twarde argumenty . Ten jak potrzebuje to milusi , jak pali się grunt . A tak pokazuje swoją pogardę dla zwykłych magazynierów . Przyjdą inni , zatrudnię z agencji . Kończą się możliwości , idealnie to teraz widać . Oni to mają w (usunięte przez administratora) jak ty dojedziesz , osoby od nas słyszały jest taxi . Więc odpowiedz sobie sam , co ty dla nich znaczysz , tzn jak my większość .
Na jaką zmianę będą chodzili Ci którzy nie mają auta ? Proszę o niezlosliwe odpowiedzi
A kto Tobie powiedział że będą chodzili na jakieś zmiany inne niż wszyscy ? Ktoś zapytał kierownika jak ma wrócić do domu po 2 w nocy, to dostał odpowiedź, że to jego nie interesuje. A ktoś inny usłyszał że ma sobie taksówkę zamówić. Odpowiedzi z klasą. Najwyższa jakość. Jakość Aldi.
A Wy w ogóle sprawdzaliście Wasze umowy o pracę. Jest tam gdzieś napisane że zostaliście zatrudnieni do pracy, tylko w godzinach nocnych ? Ja zamierzam skierować sprawę do PiP, bo umowa nic na ten temat nie mówi, a mamy zostać do tego zmuszeni. A wszystko przez wizje wielkich panów z centrali, którzy mają gdzieś ludzi, bo najważniejsze że im się cyferki w tabelach uzgodnią.
Haha odpowiedź w sedno,dzięki za info . Gdyby faktycznie mieli zlikwidować zmianę ranna to śmiem twierdzić że sporo osób by zrezygnowało a wątpię że chcieliby do tego dopuścić. Jakoś nie chce mi się wierzyć że zrobiliby same nocki przecież ktoś musi chodzić na rano chociażby żeby ogarnac porządki pod konpletacje
No dlatego jest zatrudniona brygada która sprząta , no i wózkowi którzy wrzucają towar , więc na jaki (usunięte przez administratora) ty z kompletacji masz być ? Do czego masz tam być ?
Nie wiem czy zauważyłeś ale osoby z kompletacji na ranych zmianach właśnie robią porządki, na suchym i na chłodni. Osoby spr,atajace raczej nie ściągają foli ,nie zbierają kartonów z każdego działu i nie fejsuja ,chyba że po prostu nie zauważyłem , mają też inne zadania z brygady sprzątającej
Witam. Widzę że raczej mało osób zadowolonych. Zapraszam do Holandii. Kasa o wiele lepsza i przedewszystkim każdy ma do siebie szacunek i służy pomocą. Aldi Groningen ;)
(usunięte przez administratora)
Z wieloma tematami opisywanymi na tym portalu się w 100% zgadzam , ale Pan M to akurat najbardziej doświadczony menadżer jakiego poznałam, z mega fantastycznym podejściem do ludzi , szkoda że takich mało w tej firmie ,
Pracuje w CD lisi ogon pod Bydgoszczą od 2 lat czyli prawie od początku. Praca całkiem niezła fakt że monotonna ale można przywyknąć. jedyne co jest słabe to tolerowanie pracy niektórych pod wpływem alkoholu pozdrawiam Bartosz.S . Jest to mega słabe bo dużo pracowników żali się że nie czuje się bezpiecznie a kierownictwo nic z tym nie robi.
Aldi się kończy, potężna ilość osób się zwalnia, w moim rejonie 3 ks i 2 zks rzuciło wypowiedzeniem. Ks dostali super podwyżki 250 zł brutto w tym roku, a zapier.....ą na sklepie i jeszcze muszą biuro ogarnąć+ odpowiedzialność za psie grosze. W sumie, to wszyscy się zwalniają, kasjerzy, zks, ks, każdy ma dość tej idiotycznej polityki 1/1, 2/2. W zwykłych Delikatesach jest 5-6 osób na zmianie, w Dino też. Ciekawy co za (usunięte przez administratora) wpadł na ten genialny pomysł pracy 1/1 lub 2/2 i myślał, że tak to zadziała. (usunięte przez administratora) zadziała, ludzie się zwalniają na masową skałę, albo chorują, a smród będzie się długo ciągnął co to za (usunięte przez administratora) ten Aldi. Ktp może niech spier...a z tego tonącego okrętu.
No w końcu oznajmił że będzie zmiana w godzinach pracy , bo się zbierał i zbierał . Kochani specjaliści , kierownik komisjonowania radzę wyposażyć się w uniform magazyniera i przejść szkolenie u trenera jak szybko zbierać . Bo pracy przybywa a ludzi ubywa , a te godziny pracy to będzie gwóźdź do trumny , koledzy koleżanki pamiętajcie że to się odbije na nas którzy zostaną bo będą podkręcac normy , żeby jakoś zdążyć. A trochę empatii Kierowniku magazynu , bo tekstem że Cię to nie interesuje jak ludzie mają wrócic do domu .
Tragedia... zatrudniając die nie było mowy o tak niedogodnych godzinach pracy. Jeśli ktoś dojeżdża autobusem to z całym szacunkiem ale tekst że najwyżej będziesz jeździł taxi jest nieporozumieniem . To jest pewne info ?
Orientujesz się czy jest to już przesadzone w sensie że ta zmiana wejdzie już na stałe i od kiedy ?
Hej. Jak obliczyc swoją normę? Z góry dziękuję ????
Musisz notować sobie wszystkie ilości które kompletujesz podczas swojej pracy danego dnia, dodaj je do siebie ,następnie podziel to przez długość czasu podczas kompletowania,wtedy wyjdzie Ci ile zrobiłeś na godz. Najlepiej podejdź do lidera on powie Ci dokładnie ile miales
Yo prawda że mają zrobić roszady w zmianach ? Dlaczego przezucaja ludzi na inne zmiany ? I dlaczego tak mało Polaków już zatrudniają do lisi ogon
Kiedyś w porządku, w tej chwili radziłabym uciekać jeśli jest taka szansa. Jeżeli rozwazasz zatrudnienie w tej firmie to bierz du.. w troki i uciekaj byle dalej. Cięcia w ludziach doprowadziły do tego, że magazyn stoi zawalony bo nie ma kto wykładać towaru. Kasjer lata pomiędzy kasa, wypiekiem, dostawa itp. Kierownik to samo. Towar niedługo będzie stał na paletach na sklepie, jak w Biedronce. Szanowny pan dyrektor ( pracujący wcześniej w Biedronce) chyba chce zrobić z Aldi to samo, czyli (usunięte przez administratora) brak ludzi do pracy, pozastawiane alejki. Niedługo będziemy towar wrzucać w kartony po bananach i na ziemi stawiać jak biedrze.
Jako kierownik bylem tez na szkoleniu w Niemczech i niech prezesa pokarze mi choc jeden sklepu Aldi gdzies jest tylko 2 pracownikow??? Zawsze to byly 4 lub 6 osob na sklepie!!!! Nigdy mniej.
Na jednej zmianie? Gdzie tak jest ?
(usunięte przez administratora)
Serwis sprzątający w roli kasjera czy kierownika
Na początku mojej pracy w Aldi, pokładałam ogromne nadzieje w tej firmiem. Praca to była czysta przyjemność. Ludzie którzy pracowali w tej firmie, w każdym sklepie, byli wspaniali. Atmosfera- nic dodać nic ująć. W moim odczuciu wszystko zmieniło się drastycznie po tym, jak dostaliśmy podwyżki od nowego roku. Staliśmy się dla firmy robotami, maszynami. Nie widzą w nas już człowieka jak wcześniej. Mamy robić aż się zajedziemy. Po 8h takiej pracy pracownik nie ma siły na nic. Jesteśmy wyczerpani i fizycznie i psychicznie, ale nikogo to nie obchodzi. Obecnie jestem na wypowiedzeniu. Z każdym dniem przekonuje się że dobrze robię. Mam wrażenie że od pewnego czasu, z każdym dniem wymagania "góry" w stosunku do nas wzrastają i wzrastają, a my, mimo że robimy co możemy cały czas słyszyny tylko że jest za mało zrobione, za wolno. Kiedy rządzący się obudzą? Ani klienci nie są zadowoleni z tego jak sklep wygląda i funkcjonuje, ani pracownik nie czuje żadnej satysfakcji ze swojej pracy. Przez pracę po 2 osoby, kasjer musi wykonywać pracę na drugim końcu sklepu czy magazynu. A klient czeka przy kasie, niecierpliwi się, aż w końcu wychodzi. Jak to ma działać? Obsada w sklepach osiedlowych czasem jest większa niż w Aldi!! To chore!!! Zarówno ja jak i koleżanki straciłyśmy już jakiekolwiek nadzieję że będzie lepiej. Nikt już nie chce tu pracować. Nowi pracownicy też nie zostaną widząc co się tu dzieje.
Masz rację ALDI pomału stacza się na dno ,brudno na półkach pusto nie wspomnę o atmosferze między pracownikami.W moim mieści kierownicy sklepów juz opuscili ten statek ,reszta myślę, że też pomału robią ten krok - kapitan że statku zszedł to znaczy, że statek tonie.
Czytam te wszystkie opinie i mam wrażenie, że to stał się już (usunięte przez administratora) a nie firma ALDI. Jak można tak traktować tych wszystkich biednych ludzi którzy walą w tym chorym handlu? Powiem szczerze, że kiedyś to może i był fajny sklep, a teraz? Nie żałuję ani chwili, że już mnie tak nie ma, ludzie którzy tylko rozkazują nie mają pojęcia co się dzieje na sklepach, są zamdyleni tylko hajsem, doprowadzicie do tego, że każdy będzie od Was uciekał! Patrząc już na to ile ludzi już tam nie pracuje - podjęta została słuszna decyzja! Nie macie wstydu wymagać od tych ludzi więcej nie dając im ludzi do pracy! Żenujące jest Wasze podejście do całokształtu! Życzę z całego serca, aby każdy dobry pracownik się od Was zwolnił i tak nie zrozumiecie swoich błędów, ma nadzieję, że przyjdzie taki czas, że Pana regionalnego zobaczę na kasie, BO TYLKO ON TAK ZOSTANIE ! wstyd i żenada ALDI !
Moi drodzy, nie bójcie się zmiany, nie bójcie się zmiany na lepsze. O tej firmie nie da się już powiedzieć dobrego słowa, nawet najmniejszego. Brak szacunku do pracownika i jego pracy, zero poszanowania, tylko i wyłącznie wyzysk, cyferki oraz zamysł, żeby ludzie, którzy kiedyś lubili swoja pracę, doszli do wniosku, że pracują w jakimś o bo zie. Jeśli i dyrektorzy myślą, że ich panowanie jest takie super, już niedługo może sami przekonają się jak super się pracuje. Nowi pracownicy? Nowy Ks, Zks? Owszem przyjdą, ale na chwilę. Jak zobaczą co oferuje firma w zamian za niezliczone zadania, nie zatrzymają się dłużej niż na miesiąc, dwa, trzy. Trzymam kciuki za wszystkich, którzy biją się z myślami jaka podjąć decyzję. Że swojej strony powiem, że odejście to było coś, czego nie żałowałam od momentu zostawienia wypowiedzenia. Znalazłam super pracodawcę, który wierzy w pracownika. Mam w końcu siłę na pracę, ale także na rozwijanie hobby. Mogę dodatkowo powiedzieć, że w końcu mogę stwierdzić, że lubię swoją pracę. Nie marnujcie swojego życia dla firmy, który stawia wymagania, ma oczekiwania a w zamian chce więcej i więcej i więcej.
(usunięte przez administratora)
Może właśnie KS/ZKS powinny zajmować się tylko ich zadaniami, które są tak czasochłonne.. a towar, świeżość niech stoi/leży. Nie wiadomo w co ręce włożyć. Masz rację nie jesteśmy już KS/ZKS tylko woły robocze, które same wszystko muszą zrobić. Oni nie martwią się że stracą wielu kierowników, oni się cieszą bo przyjdą nowi za mniejszą kasę i będą robić.
Witam, zgadzam się z moimi przedmówcami i popieram inicjatywę, zrobienia „czegoś” (strajku 2-go maja, zgłoszenie do prokuratury, zawiadomienie mediów itp.), wobec narastającego braku szacunku, (usunięte przez administratora) wyzysku w firmie Aldi, który nie wiedzieć czemu, zbiegł się ze zmianami personalnymi na stanowiskach dyrektora i zastępcy prezesa. Czyżby elokwentny i szanujący ludzi oraz szanowany, poprzedni Dyrektor, nie nadawał się do podejmowania bezwzględnych działań i decyzji, które przychodzą lekko nowej „władzy”? Mówi się o tym już coraz szerzej w kuluarach, nie ma akceptacji takiego traktowania ludzi, minęły czasy bezkarnego łamania praw pracowniczych. Ja osobiście nie mam już nic do stracenia, podjąłem decyzję, rozglądam się za nową pracą, ale odchodząc zawalczę o sprawiedliwość, solidarność, ludzkie prawa, by móc spojrzeć sobie w twarz w lustrze, że nie uciekłem z podkulonym ogonem zostawiając moją ekipę po tylu latach dobrej pracy, bez wsparcia. Jestem wieloletnim pracownikiem firmy, doceniającym dotychczasową atmosferę w pracy. Nigdy nie było łatwo, jak to w handlu, kokosów też nigdy się nie zarabiało, jednak ktoś nie wie, że pieniądze to nie wszystko, że nie wystarczy rzucić groszami, w zamian oczekując ponadludzkiej pracy, że dobry szef może stworzyć (mając menadżerską wiedzę) taką atmosferę, by chciało się pracować po prostu dla niego, czasami za darmo, po godzinach, otrzymując w zamian bezcenną walutę: szacunek. Do tej pory ludzkie podejście przełożonych, zgrana ekipa, jasne obowiązki, uczciwe traktowanie pracownika, kompensowały inne niedociągnięcia. Uważam, że olbrzymi nieprofesjonalizm ze strony nowo wybranych: pana Radosława i pana Oktawiana, będzie przysłowiowym gwoździem do trumny, firmy Aldi. Jeśli prezes się nie obudzi, nie zauważy logicznych praw natury ludzkiej, firma przepadnie mimo tak olbrzymiego sukcesu braci Albrecht - pogrzebią ją żywcem. Napięta struktura, wymagania ponad siły i możliwości ludzi, podlewane są piętrzącymi się wymaganiami Panów, próbującymi swoimi śmiesznymi innowacjami wydusić z ludzi jeszcze więcej, nawet jedną osobą na zmianie w olbrzymim sklepie, to nie mieści się w głowie i w imię czego? By zadowolić przełożonych? By coś komuś udowodnić? By wyeksponować kompleksy wyższości? By poczuć zadość uczynienie za prywatne niepowodzenia? Skąd ich wzięli (słuchy dochodzą że z Biedronki, może z lat dwutysięcznych, gdy kasjerka musiała zakładać słynnego (usunięte przez administratora))? My, zwykli pracownicy wiemy co jest powodem nierentowności wielu sklepów (nikt nas niestety nie pyta o zdanie), mimo że nie przechodziliśmy menadżerskich szkoleń, wiemy że dociskanie ludzi, to złudne ograniczanie kosztów i rozwiązanie problemu, czy dyrekcja jest tak zdesperowana? W codziennej pracy na sklepie widzimy wiele bolączek, które wpływają na dobre imię naszej firmy, które generują niepotrzebne koszta. Wystarczyłoby zwrócić uwagę na robienie złego pijaru firmie przez wiele niedociągnięć. Wszędzie wśród konkurencji funkcjonują już bezobsługowe kasy, u nas oczywiście archaiczne systemy, ile razy muszę się tłumaczyć z niedostępności promocyjnych towarów na sklepie, promocje na niechodliwe produkty a w zamian produkty pierwszej potrzeby w wysokich cenach w porównaniu do konkurencji, nie można zrobić kompleksowych zakupów w naszej sieci, bo oferta uniemożliwia zaopatrzenie się tylko w sklepie Aldi. Skomplikowane i pracochłonne procedury nie mogą doczekać się nowatorskich rozwiązań, na tabletach przybywa zadań, trudno nadać im priorytety, tym bardziej pracując w dwie lub trzy osoby na zmianie. Moim zdaniem odwrotne działanie, wspieranie pracowników, budowanie zaufania i atmosfery sprzyjającej utożsamianiu się pracowników z firmą, i tym samym ją promowaniem, jest jedyną nadzieją na odbudowanie, tak zniesławionej opinii o sieci. I pomyśleć, że można to wszystko osiągnąć niedużym kosztem: wymaganie ale w atmosferze szacunku i zaangażowania. NIE!!! DLA POLITYKI pana Radosława i Oktawiana!!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Aldi Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Aldi Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 548.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Aldi Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 446, z czego 24 to opinie pozytywne, 231 to opinie negatywne, a 191 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Aldi Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Aldi Sp. z o.o. napisali 9 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.