To ze ktoś sobie sam odchodzi to jeszcze rozumiem ale czemu oni zwalniają ludzi tak jak tu piszą a potem szukają kogoś nowego? Tak przynajmniej rozumiem po ogłoszeniach z neta. Szukają ludzi już z określonym doświadczeniem?
Ta duża rotacja pracowników co piszecie to wina tego że sami się zwalniają czy może firma ich zwalnia? Bo nie spełniają oczekiwań przykładowo czy coś a przecież człowiekowi płacić trzeba, bez powodu na umowę o pracę wyrzucić nie mogą . Może te sfrustrowane komentarze to złość po prostu zwolnionych co?
Tam prawie nikt nie pracuje na umowie o pracę, tylko b2b lub umowa zlecenie. Większość pracowników sama odeszła a ci co zostali zwolnieni zostali bardzo źle potraktowani.
Prezes i właściciel w jednej osobie traktuje ludzi przedmiotowo, wszyscy stamtąd uciekają. Zerowe możliwości rozwoju. Mentalnie tkwi nadal w latach 90-tych ubiegłego wieku, typowy byznesmen lawirant z tamtych czasów traktujący ludzi jak inwentarz swojego (usunięte przez administratora)
Bardzo odradzam pracę w tej firmie. Firma prowadzona jest po amatorsku, zacofana, styl zarządzania feudalny. Słabe warunki finansowe i niekorzystne, krzywdzące zapisy w umowach. Do tego zła atmosfera i duża rotacją pracowników.
Przedstawiciel Regionalny ds. pozyskiwania gruntów
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Corees Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Corees Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
