Opinie o Pentacomp Systemy Informatyczne S.A.
Hejka. ;) zastanawiam się czy to doświadczenie z opisu oferty dla testera automatycznego ma być komercyjne? I jeśli już to jaki minimalny staż byłby pożądany? Nie jest to wprost określone, a lubię konkret. Tak samo jak stwierdzenie czy według was warto aplikować?
pieniądze ok, komunikacja jak to komunikacja, z jednymi lepiej z innymi gorzej. czasem bywa stresująco , czasem mniej stresująco :) dla mnie firma jak firma , ogólnie po 3 latach oceniam na plus.
Atmosfera dobra, pieniądze na czas, lecz praca w mega przestarzałych technologiach
Czy pracownicy w Pentacomp Systemy Informatyczne S.A. dogadują się między sobą?
Nie polecam w tej firmie. Kuleje w niej wszystko, a najbardziej komunikacja. Typowy (usunięte przez administratora) nie liczy się człowiek, tylko wyniki. Przez co ludzie tam fixują. Babeczka z którą tam pracowałem już po 2 tygodniach współpracy opowiadała mi że leczy się psychiatrycznie, masakra. Sam proces rekrutacji też dziwny, bo cały czas komunikuje się człowiek z pentacompu, w papierach też wszędzie pentacomp, a po podpisaniu umowy, okazuje się jednak że nie pracujesz w pentacomp, tylko dla jakiegoś podwykonawcy o tej samej nazwie i tym samym zapomnij o szkoleniach, budżecie na integrację czy premii, okłamując od pierwszego telefonu. Polecam się zastanowić przed podjęciem współpracy
rozmowa telefoniczna + rozmowa techniczna 30 min
zmarnowany czas, dziwne pytania .
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Podpisana umowa okazała się być „martwa”? jak przynajmniej jeden klient napisał i od razu zaczęło mnie zastawiać to co aktualny pracownicy maja do napisania odnośnie ich bieżących umów. Na jaka stawkę podpisuje ja obecnie kontroler finansowy? Widnieje teraz dostępna oferta lecz bez widełek placowych. Prócz tego interesuje mnie to czy warunki na niej mogą być elastyczne?
W moim przypadku podpisana z firmą Pentacomp umowa okazała się... martwa. Zamówienie usług również - tuż po rozpoczęciu współpracy projekt do którego mnie zrekrutowano upadł. Firma trzyma mnie w zanadrzu - nie zlecając nic, a ja natomiast mam nic nie warty papier i po prostu czekam aż jego moc wygaśnie. Nie poleciłbym współpracy nikomu - wiadomo, że projekty się otwiera i zamyka, w każdej firmie są wzloty i upadki ale nie każda firma w trudnych momentach potrafi się zachować profesjonalnie. Czuję się zawiedziony i rozczarowany.
Totalnie nieprofesjonalne podejście starszego rekrutera nie polecam. Rekruter zadzwonił i umówiliśmy się na rozmowę, po czym wysłał e-mail z potwierdzeniem daty i godzin. Jednak telefonu się nie doczekałem, człowiek organizuje sobie miejsce i czas na rozmowę a odzewu zero. Rekruter po prostu nie zadzwonił, nie dostałem żadnej informacji przez email o zmianie terminu, żadnego wytłumaczenia. Bardzo gorąco odradzam, strata czasu i brak poszanowania drugiego człowieka.
Sprawa została wyjaśniona, pojawił się błąd w komunikacji co doprowadziło do niecodziennej sytuacji.
Do tego wyjaśnienia doszło po w sumie tygodniu? Jakim sposobem? Upominałeś się czy po prostu się z Tobą skontaktowano? I co najważniejsze, odbyła się w końcu ta rozmowa? Potencjalna atmosfera ciekawi.
Nie polecam. Przed podpisaniem umowy polecam skonsultować z prawnikiem, a i przed samym podpisaniem dokładnie sprawdzić czy naniesione zmiany są w umowie. Bo rekruter wysyła dokument do szybkiego podpisu bo czekają i "przypadkiem" wysłał pierwotną wersje... Długofalowy projekt na 12 miesięcy oznacza projekt na dwa miesiące, a potem zależy od wyniku przetargu... Na rozmowie oczywiście o tym nie wspomnieli... Nie wiem czy choć raz ktoś z tej firmy powiedział prawdę...
@fido, dlaczego teoria spiskowa? Pomyśl sobie, że podobnych historii związanych z @Pracodawca jest "być może" więcej, tylko ludzie trzymają się NDA ;)
Dzień dobry, dziękujemy za opinię. Z uwagi na to, że jesteśmy ciekawi szczegółów wspomnianej sytuacji i chcielibyśmy ją wyjaśnić, prosimy o kontakt pod adresem anna.blaszkiewicz@pentacomp.pl. Dziękujemy!
Bardzo dobra atmosfera, dobre zarobki (bardzo konkurencyjne), gibki czas pracy. W dużym projekcie spotkania zajmuja duzą cześć sprintu, ale to są realia przy wspolracy wielu zespolow pomiedzy sobą. Ogolnie polecam, duzo przestrzeni na rozwój w projektach (robimy wiekszosc czasu nowe rzeczy) (mowie z perspektywy QA, Dev).
W mieście Warszawa poszukiwano osób na stanowisko Kontroler Finansowy. Złożyłeś tam swoją aplikację?
Pracowałem jakiś czas temu, jakiś czas tam. Z pełnym dostępem do danych osobowych PESEL... czy na pewno było to legalne ? ...Gdyby coś się stało, jakiś wyciek czy coś - prokurator od razu na karku - zwłaszcza należącym do szeregowego programisty ... Dlatego odradzam pracy tutaj - grzebanie przy państwowych systemach informatycznych to gmeranie patykiem obok miny prawnej ( i nie tylko ). Jest dobrze jak jest dobrze , a gdy jest niedobrze to nie jest za dobrze i mina wybucha. Po co i na co ? W imię czego ? Są ciekawsze i bezpieczniejsze tematy...Make your choice
Jeżeli ktoś nie rozumie, że Pentacomp realizuje projekty dla najważniejszych instytucji państwowych to może pisać takie jak powyższe komentarze (niestety głupie). Firma musi mieć pewność, że zatrudnione osoby spełniają kryteria jakie stawiają instytucje państwowe. Pentacomp to firma zajmująca się bezpieczeństwem IT i zatrudnia "bezpiecznych" pracowników/współpracowników.
A wytłumaczysz takiemu laikowi jak ja co dokładnie sprawia, że pracownik jest "bezpieczny" w tym zakresie? ;) Podpisujecie jakieś umowy o poufności czy o co chodzi?
Zerkam na te wszystkie komentarze i aż trudno mi uwierzyć w to, co czytam. Coraz częściej utwierdzam się w przekonaniu, że jeśli chcesz poznać opinię o pracodawcy, nie wchodź na gowork'a ;) Cały proces rekrutacyjny oceniam dobrze - już na wstępie udzielono mi informacji o obowiązkach i projektach oraz warunkach potencjalnej współpracy. Była przestrzeń na to, by zapoznać się z umową i omówić ewentualne wątpliwości. Stawki rynkowe, duży plus za możliwość uczestniczenia w różnorodnych projektach. Śmiało mogę powiedzieć, że jest ok, co potwierdza przyjęta przeze mnie oferta. Zespoły są doświadczone, zarządzanie jest dojrzałe, blockery są rozwiązywane na bieżąco, bez spiny i ciśnienia. Pentacomp jako firma jest stabilna, co po przebojach z poprzednią młodą, startup'ową firmą i nieuczciwym traktowaniem pracowników, jest dla mnie b. ważne.
Dramat. W trakcie rozmowy rekrutacyjnej miałem wrażenie że osoby prowadzące rozmawiają ze mną za karę i czytają coś z kartki/drugiego monitora, na podstawowe pytania o technologie nie byli w stanie udzielić odpowiedzi lub były one bardzo ogólnikowe. Obiecano mi że w ciągu tygodnia dostanę informację zwrotną - po jej braku, po prawie 3 tygodniach napisałem do rekruterki z prośbą o informację, oczywiście kompletna olewka, przez tydzień, czyli do dnia napisania tej opinii, zero odzewu. Gdybym sam pracował w HR w innej firmie, to widząc kandydata który spędził w Pentacomp chociażby kilka miesięcy raczej z góry bym go odrzucił, mając obawy że przeniesie bałaganiarskie nawyki do mojej firmy.
Czemu mieliby nie chcieć mówić o technologii, którą sami stosują? w jaki sposób zadałeś to pytanie i na jakie stanowisko ta rozmowa była? I też ciekawa jestem czy może jednak się odezwali po publikacji tego? Z tego co widzę odwiedzają forum
Atmosfera na projekcie dobra, pieniądze na czas, współpraca długoterminowa.
Chcę się podzielić swoją opinią na temat zatrudnienia w Pentacomp na stanowisko programisty. Na wstępie zaznaczę, że dostałem ofertę pracy z "dogadaną" już stawką i wystarczyło podpisać umowę, lecz do tego nie doszło. Rekrutacja była dość łatwa i polegała na ok. 30-40 minutowej rozmowie z kierownikiem projektu, która odbyła się niedługo po wstępnej rozmowie z HR. Po ok 2-3 tygodniach odpowiedź, że chcą mnie na pokładzie, lecz pozostaje kwestia stawki. Wychodząc z założenia, że na rekrutacji rozmawialiśmy o kwocie X, to po pozytywnej informacji w związku z procesem rekrutacji pani z HR zaproponowała mi X-10 zł / h. Po chwili namysłu zgodziłem się na taką stawkę. Dzień później dostałem informację, że klient oraz kierownik projektu nie są w stanie tyle zapłacić o proponują X - 15 zł / h. Zapaliła mi się czerwona lampka, ale myślę, że warto spróbować i w niedługim czasie wrócić z tematem podwyższenia stawki. Wszystko dogadane, dokumenty wysłane do podpisania. Na rozmowie rekrutacyjnej uzgodnione również było, że mam pracować na Macbooku (aktualnie pracuję na macOS i taki system najbardziej mi odpowiada w pracy). Super, czekam na sprzęt. Dostaję maila technicznego, że sprzęt został do mnie wysłany i będzie to Lenovo. Dzwonię do HR, aby dowiedzieć się o co chodzi. Okazało się, że Macbooki zostały już rozdane, a NOWA dostawa będzie za dwa miesiące. Oznajmiłem, że w takim razie poczekam te dwa miesiące i mogę zacząć pracę. Za dwa dni dostaję telefon od innej pani HR, że Macbooków nie będzie i nie potrzeba mi takiego sprzętu oraz nikt u klienta nie pracuje na takich laptopach, więc ALBO się dostosuję będę pracował na PC, ALBO rezygnuję z pracy... Oczywiście zrezygnowałem. Podjąłem ryzyko nagłej zmiany stawki przez Pentacomp, niestety wyszły nowe "kwiatki". Strach pomyśleć, co mogłoby być później.
Czyli przez laptopa nic z roboty. Prócz stawki miałeś też dogadany rodzaj umowy? To znaczy miałeś być na początku na okresie próbnym czy od razu normalny kontrakt?
Nie chodzi o laptopa, a o sam fakt ciągłych nagłych zmian decyzji. Najpierw stawka, potem sprzęt. Nie chodzi o to, żeby zarabiać określoną kwotę, ale też żeby być zadowolonym z warunków i organizacji pracy oraz pracować na tym, na czym się chce. Był to kontrakt na czas nieokreślony. Dodatkowo przestrzegam na jeden zapis, który mówi o możliwości niezapłacenia za usługę wykonaną w stopniu NIEZADOWALAJĄCYM. Konsultowane z prawnikiem, że taki zapis nie powinien mieć miejsca, gdyż za usługę, która była wykonana, należy się zapłata. Akurat ten zapis miał być usunięty aneksem.
Przykro nam, że proces rekrutacyjny nie spełnił Pana oczekiwań. Ze względu na wcześniej podjęte zobowiązania nie mogliśmy pozwolić na opóźnienie projektu do czasu spełnienia Pana wymagań. Zaproponowaliśmy rozwiązanie, którego Pan nie zaakceptował. Zawarcie umowy w formule B2B zawsze poprzedzają negocjacje i zdarza się, że strony nie dochodzą do porozumienia na różnych etapach i z różnych przyczyn.
Przez większość czasu rozmawiałem z jedną panią. Dopiero pod koniec, gdy okazało się, że nie ma laptopa, skontaktowała się ze mną bardziej asertywna pani, która postawiła warunek, w tę albo tę. Dodam jeszcze, że negocjacje w stylu "na to miejsce jest jeszcze jeden kandydat, który ZGODZIŁ się na niższą stawkę, więc jeżeli ja jej nie przyjmę, to on zostanie zatrudniony", są lekko manipulujące. Negocjacje polegają na kompromisie stawki, a nie na jej zmniejszanie w porównaniu z poprzednią propozycją ze strony klienta przy każdej rozmowie
Czy firma wyznaje work life balance ? Czy korporacyjne nadgodziny ?
Cześć, Planuje zaaplikować za stanowisko księgowej. Czy ktoś może podzielić się opinią czy warto?
Nie widziałem gorzej prowadzonych projektów. Na 10 dni pracy ( 1 sprint ) 4 dni to sprawy organizacyjne . 140 osób pobiera pieniądze przynajmniej 1 dzień za to ze słucha co ma do powiedzenia 10 osób , i ich to w większości nie dotyczy albo mogłoby być przekazane przez osoby oddelegowane do takich spotkań.. No ale rząd płaci za projekty wiec nie trzeba oszczędzać . Wielokrotne robienie tych samych rzeczy różnymi metodami , co można by uznać za rzecz pozytywna ( szukanie najlepszego rozwiązania ) a można tez uznać za brak kompetencji we wskazaniu najlepszego rozwiązania od razu . Przerost formy nad treścią głównie dla kasy . Prywatni inwestorzy nigdy by na to nie pozwolili .
W Pentacompie prowadzimy politykę otwartych drzwi. Warto korzystać z tej możliwości i ze swoimi wątpliwościami zwrócić się do Kierownika projektu lub podjąć merytoryczną dyskusję w zespole. Domyślamy się, o którym projekcie piszesz. Jest on jedną z największych i najważniejszych realizacji IT, jakie aktualnie trwają w Polsce. W proces wytwórczy zaangażowanych jest wiele podmiotów i setki osób. Spotkania w szerokim gronie odbywają się raz na dwa tygodnie i dotyczą konkretnych wydarzeń tj. wstępu do planowania oraz przeglądu sprintu, który obejmuje zintegrowany przyrost w ponad 30 podsystemach. Są to spotkania trwające około 3 godzin. Dlaczego tak? Każdy, kto pracował w Scrumie i to przeskalowanym na wiele zespołów, doskonale rozumie jak ważna jest bezpośrednia i otwarta komunikacja z „biznesem”, uzyskiwanie bieżącego feedbacku od Product Ownerów i reagowanie na dynamicznie zmieniającą się sytuację.
Bzdura i jeszcze raz bzdura . Scrum nie jest po to aby zabierać 40 procent czasu pracy programistom , którzy w tym czasie mogą programowac . Pomijam fakt ze rownolegle prowadzenie prac analitycznych i projektowych i programistycznych musi prowadzić do braku synchronizacji i sytuacji ze programiści mieli albo za duzo pracy albo za mało , albo wcale bo analitycy albo projektanci nie zdążyli wykonać. swojej pracy . Pomijam fakt , ze po kilkumiesięcznej pracy , nie było nawet interfejsu użytkownika , który spełniałby wymagania. To ze nie forma prowadzenia projektu a cel i wykonanie jest ważniejsze jest jasne dla wszystkich . Pracuje w tej branży 25 lat mogę pewnych rzeczy nie wiedzieć , ale nigdy nie spotkałem sie z sytuacja ze zasoby programistów nie były wykorzystane . Dobra firma wykonuje projekt zanim zatrudni programistów . Ja wiem , ze sobie poradzicie w końcowym efekcie , macie przecież na projekt ogromna ilość czasu . Dziwi mnie tylko marnowanie rządowych pieniędzy . I nie kłamcie o 3 godzinach scrumu w sprincie bo były to 3-4 dni na 10 dni . Nie zmieniłem ani imienia swojego i mówię to co mówiłem w firmie . Ale jesteście na tyle zdemoralizowani i bezkarni ze spływa to po was i kłamstwo jest wasza wizytówka
Projekt mobilny na bazie istniejącej wersji webowej nie wymagał aż takiej interakcji z biznesem i w dużej mierze był samodzielnym projektem . O 3 godzinach interakcji z innymi zespołami możecie mówić tym , którzy tego nie widzieli . Kłamstwo jest jednym z narzędzi , którymi sie posługujecie . Powtarzam 140 osób miało obowiązek przysłuchiwać sie przez cały dzień rozmowom 10 osób . 4 programistów mobilnych to chyba jednak nie jest największy projekt w Polsce ????
(usunięte przez administratora) No ale uczycie sie od najlepszych ????
Widzę że kolega jest albo niedoinformowany albo nieobiektywny. Po tonie wypowiedzi domyślam się że jedno i drugie. Poczytaj sobie jak to było robione wcześniej, ile poszło na to kasy i jakie tego były efekty. Największe firmy z rynku działały właśnie w myśl Twojej zasady:” Dobra firma wykonuje projekt zanim zatrudni programistów”. Błędem firmy było co najwyżej, że cię nie zdążali przeszkolić ze scruma i agille. Ewidentnie nie rozumiesz jaka w tym modelu jest rola developera i analityka i po co się wspólnie omawia wymagania biznesowe. Powodzenia przy innych projektach. Kaskadowych
Dziękujemy za Twoją opinię. System pracy, który obraliśmy przy realizacji projektów sprawdza się, co potwierdzają wyniki projektów, zewnętrzne audyty i bieżące kontrole. Rozumiemy, że może być Ci przykro, iż nie nawiązaliśmy z Tobą dłuższej współpracy. Zawsze udzielamy informacji zwrotnej o powodach naszej decyzji. Z pewnością Ty również takową otrzymałeś. Jeśli chciałbyś jeszcze porozmawiać z nami, jesteśmy otwarci i zapraszamy do kontaktu telefonicznego. Życzymy Ci powodzenia, aby nowe miejsce pracy bardziej odpowiadało Twoim preferencjom zawodowym. Pogodnych Świąt. P.S. Część Twojej opinii z poprzedniego wpisu została zmoderowana przez administratora serwisu GoWork, widocznie łamała polskie prawo bądź regulamin serwisu GoWork. Aby dowiedzieć się dlaczego, należy skontaktować się z https://www.gowork.pl/reklamacja
Krzysztof N. Takie rzeczy możesz opowiadać w ministerstwie a nie mnie . I mylisz się bo tylko ze Sruma byłem przeszkolony a nie na przykład z działania całego systemu.Analitycy podzielali moje zdanie. Cześć developerow tez. Najważniejsze ze audyty Was dobrze oceniają . Końcowa opinie i tak wystawia Wam użytkownicy. Masz przeportowac istniejąca aplikacje webową na urządzenia mobilne . Robisz dokładnie to samo co już jest plus dodajesz funkcjonalności właściwe tylko mobilkom tj np. Push powiadomienia , geolokalizacja , skanowanie dokumentów . Potem dalej rozwijasz scrumowo jeśli chcesz Nawet większość backendu mogłaby zostać taka sama jakby z głowa była zaprojektowana . Nie , nie jest mi przykro o nieprzedłużenie umowy bo nie chce o Was nawet pamiętać , ale wściekły jestem ze dałem się wmanipulować w sytuacje skazaną na niepowodzenie przez zwyczajne marnotrawstwo czasu i słabą wymianę informacji . Więcej już nic nie powiem
@Krzysztof Analityk to nie Krzysztof N. Ale skoro mnie wywołujesz, to od siebie dodam tylko, że przepisanie aplikacji webowej na mobilną nie miałoby sensu, bo taka jest dostępna na urządzenie mobilne - w wersji responsive przez przeglądarkę. Po to robimy badania, a po nich zmiany przed wypuszczeniem wersji, żeby była to aplikacja użyteczna. Z badań wprost wynika, że nie powinna to być kopia weba a aplikacja w pełni mobilna. Bo inaczej można byłoby zapakować wszystko w webview i zamknąć projekt mobilny ;-) Być może takiej wiedzy Ci zabrakło, może nie dotarła do Ciebie zbyt wyraźnie. Poza tym podpinanie się bezpośrednio pod istniejące podsystemy backendowe przy przewidywanym olbrzymim ruchu z urządzeń mobilnych jest dość krótkowzroczna. Powodzenia w przyszłych projektach i dzięki raz jeszcze za Twój wkład pracy przy naszym projekcie.
Krzysztof , czysto webowe robienie interfejsu nie jest jcalkiem bez sensu , chociaż nigdy go nie polecałem ale wy nie potraficie zrobić natywnego interfejsu . Już luty ???? Nawet nie rozróżniacie iPhona od iPada ???? tylko kręcicie się w kółko jak dzieci we mgle .Niedawno odkryliscie design materials , ciekawe co jeszcze bedzie...???????????? Dobrze , ze macie czas liczony w latach ????
Trollowania ? Jakoś nie widzę internetowego konta pacjenta w AppStorze , którego pierwsza wersja po pół roku pracy miała być już w grudniu ubiegłego roku . Źle szukam ?
Dotarło wszystko , więcej niż myślisz Krzysztof ,zwłaszcza jak się marnuje pieniądze nas wszystkich . Następnym razem uzyjcie Fluttera
Żałosne stawki dla programistów. Dzwonią przed rozmową rekrutacyjną z pytaniem o stawkę, potwierdzają, że jest tylko troszkę do negocjacji, potem jest godzina rozmowy technicznej, potem jest obiecanie, że się odezwą następnego dnia. Oczywiście następnego dnia się nie odzywają, bo i po co? Odzywają się później i proponują 2/3 stawki. Odradzam angażowanie się w proces. Nie wiem na co oni liczą, na to że prędzej czy później trafi się ktoś, kto będzie chciał pracować za 2/3 stawki rynkowej? Że zamiast tego brakującego 1/3 zadowoli się "możliwościami rozwoju"? Jeśli ich nie stać, to niech nie marnują ludziom czasu rozmową techniczną albo niech poszukają juniora. Albo hindusa.
Dziękujemy za przekazanie feedbacku, kilka słów z naszej perspektywy… Proces rekrutacji jest dynamiczny i dostosowany do potrzeb projektowych, dążymy do zamknięcia go w ciągu 24h. Niekiedy jest on nieznacznie dłuższy, ale nie przewlekły, zawsze pozostajemy w kontakcie z kandydatami. Weryfikacja techniczna służy do określenia poziomu kandydatów, tak aby poznać potencjał techniczny i móc zaproponować dopasowany do potrzeb projekt/zespół. Finanse są wypadkową wiedzy, umiejętności i doświadczenia kandydatów, dostosowujemy je do każdej osoby indywidualnie.
Po obu rozmowach rekrutacyjnych wrażenia pozytywne, ale niestety ostatecznie brak feedbacku, mimo że pani podała mi konkretny dzień, w którym wróci z odpowiedzią. To zatarło wszystkie pozytywne odczucia. Poza tym trochę za dużo opowiadania o wyjazdach i imprezach integracyjnych, tak jakbym był już pracownikiem.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Pentacomp Systemy Informatyczne S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Pentacomp Systemy Informatyczne S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 22.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Pentacomp Systemy Informatyczne S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 6 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Pentacomp Systemy Informatyczne S.A.?
Kandydaci do pracy w Pentacomp Systemy Informatyczne S.A. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.