Niestety polskie radio 24 bardzo się zmieniło. Było zupełnie inne, audycje były ciekawsze słuchało się tego radia z wielką przyjemnością. Prowadzący audycje nie mają nic ciekawego do zaoferowania słuchaczom. Wiadomo że Nowy Rząd oczekuje od mediów publicznych zmian Powiem krótko Polskie Radio 24 upodobniło się do (usunięte przez administratora) nie na taki poziom audycji liczą słuchacze.
Redaktor (wydawca strony thenews.pl) ma mieć od razu umowę o pracę, wedługaktualnych zapewnień z ogłoszenia. Tylko na jad długo jest ona zawierana? I kiedy bym miał umowę o pracę na czas nieokreślony?
To wasze radio 24 online to jest totalna porażka raz odbiera raz nie. Np. Teraz chcialem go posluchac a tu lipa ciągle byforuje..... TOTAL PORAŻKA..... POZDRAWIAM SLUCHACZ
Jakie są warunki zatrudnienia w Polskie Radio S.A.?
Umowa o dzieło i niskie zarobki. Żeby dostać UoP i podwyżkę trzeba się dolizać, umiejętności i zaangażowanie nie są brane pod uwagę.
Co to znaczy niskie zarobki? Podaj proszę jakiś przedział, albo konkretną kwotę, bo dla jednych mogą być to niskie kwoty, ale niektórych mogą zadowolić. Z kim najlepiej dobrze żyć żeby te warunki mogły się poprawić, z samym przełożonym?
Jak słuchacze mają pisać prawdę o Polskim Radiu 24 skoro administrator usuwa niewygodne wpisy słuchaczy. Dlaczego o interesujących tematach i wiadomościach można się dowiedzieć z innych stacji. Reasumując Polskie Radio 24 lakoniczne bez interesujących programów. Zmieniono z dobrego na złe
Jako, że to forum o pracy, to może w temacie zatrudnienia na stanowisku Specjalisty ds. ekonomiczno-finansowych uzyskam jakieś w miarę pewno info, w jakim zakresie spodziewać się propozycji finansowej ze strony firmy? Czyli ile po prostu mają w zwyczaju płacić za pracę? Z ogłoszenia nic w tym temacie nie wynika, choć chwalą się bogatym programem socjalnym (dofinansowanie do wypoczynku dla pracowników i ich rodzin, karta Multisport).
Jaki jest wkład kierownictwa Polskie Radio S.A. w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Niestety polskie radio 24 bardzo się zmieniło. Było zupełnie inne, audycje były ciekawsze słuchało się tego radia z wielką przyjemnością. Prowadzący audycje nie mają nic ciekawego do zaoferowania słuchaczom. Wiadomo że Nowy Rząd oczekuje od mediów publicznych zmian Powiem krótko Polskie Radio 24 upodobniło się do (usunięte przez administratora) nie na taki poziom audycji liczą słuchacze.
Cześć, weszłam tu, bo szukam info konkretnie o pracy jako specjalista w dziale zaopatrzenia, kancelarii i poligrafii. Chcą od kandydatów 2 lata doświadczenia w podobnej pracy, ale czy firma to sprawdza? Czy rekruter wymaga jakiś referencji albo wydzwania do poprzedniej pracy, by zweryfikować owe doświadczenie?
Niestety firma jest bardzo negatywnie postrzegana w moich oczach. Najpierw 2.t miesiąca nie mogli się zdecydować kiedy mnie zatrudnią. Potem po 3 miesiącach okresu próbnego podziękowałi mi gdyż chcieli kogoś kto może pracować po 12h na dwie zmiany dzień noc. Ja im powiedziałem że nie mogę tak pracować to po co mnie w ogóle zwodzili tyle czasu. Dodam też że mam orzeczenie o niepełnosprawności. Bardzo słaba firma jak widać po opiniach.
Hmmm to ciekawe z tymi zmianami. A na nocnych zmianach zarabia się jakoś lepiej niż na dziennych? I generalnie, jaką pensję płacą podczas okresu próbnego? Znacie jakieś stawki?
Czy firma Polskie Radio S.A. kieruje się zasadą równości w płacach kobiet i mężczyzn? Chodzi o równorzędne stanowiska.
Pracowałem w redakcji Polskiego Radia 24. Nie mogę napisać złego słowa o kolegach i koleżankach, atmosfera była w porządku. Owszem, zdarzały się stresy i napięcia, ktoś się zdenerwował tu i tam, ale szybko to się wyjaśniało. Nikt z nikim większych scysji nie miał, ani nikt pod nikim dołków nie kopał. Jedni byli bardziej pomocni, drudzy mniej, ale chyba wszędzie tak jest. Kierownictwo, jak przyszedłem do tej pracy, było nienajgorsze. Szli pracownikom na rękę, jeśli chodzi o zamiany w grafiku, było takie poczucie, że jesteśmy jednym zespołem. Niestety szybko doszło do zmian personalnych. "Niestety", bo okazało się z czasem, że były to zmiany na gorsze dla pracowników. Zaczęto nas traktować z góry, skończyło się koleżeństwo i przyszedł czas na zwiększony rygor. Od tej pory wszelkie zamiany w grafiku trzeba było wnioskować, a to czy zostały zatwierdzone, zależało od samego kierownika. Ta nowa ekipa kierownicza trzymała ze sobą, byle tylko przypodobać się ich mocodawcom. Większość z nich sprawiała wrażenie nadętych bufonów, sztywnych niczym kij od mopa, posłusznych swoim przełożonym jak żołnierze w wojsku, jakby od tego zależała ich przyszłość. W tym radiu obowiązuje jedna, złota zasada - o obecnej władzy albo dobrze, albo wcale. Odkąd przyszło to kierownictwo, obowiązuje jedynie słuszna linia propagandowa na cześć miłościwie nam panujących. Czasami już do porzygania było te ciągłe słodzenie partii rządzącej. A co dopiero się działo, kiedy w Radiu gościli prezesi Czabański i Kaczyński... haha, popłoch jak w rozdeptanym mrowisku, stresy jak u sapera, co się nie może pomylić. Szkoda gadać... Kierownictwo, prowadzący audycje i ich goście tworzą kółko wzajemnej adoracji. Nie ma tam czegoś takiego jak obiektywizm, podobnie jak w TVP, choć twierdzę, że ta radiowa propaganda jest jednak mniejsza. Pensja rzecz jasna nie była powalająca, na przeżycie. Z czasem zostały wprowadzone dyżury nocne, na których można było zyskać z 200-300 zł więcej i to w zasadzie tyle. Twierdzę, że aby zrobić tam karierę, trzeba przypodobać się pewnym osobom. Podsumowując, jeżeli szukasz w miarę spokojnej pracy i jesteś renegatem, byle pieniążki się zgadzały, powinieneś się tam odnaleźć. Ja szukałem czegoś bardziej ambitnego, a poza tym nie zamierzałem być niczyim klakierem, bo mam swój honor. Opinia neutralna ze względu na całkiem miłe towarzystwo normalnych ludzi.
Średnia ocen 1,2 mówi sama za siebie. Osoby na kierowniczych stanowiskach są zdemoralizowane, często niekompetentne i promują podobnych sobie, co oczywiście budzi irytację i demotywuje. Szacunek dla pracowników, nawet wieloletnich nie istnieje. Układy i donosy dopełniają obraz funkcjonowania tej instytucji. Pieniądze są dla swoich, reszta ratuje się dorabiając na boku, bo trudno się utrzymać.
Można poznać jakies szczegóły odnosnie zarobków tutaj, skoro jak piszesz trzeba dorabiać na boku żeby sie utrzymać? Są w ogóle same podstawy czy jakieś premie czasem wpadają?
Nie polecam. Pensja niska, brak poszanowania dla Twojego czasu wolnego, nie przestrzeganie prawa pracy. Realizatorzy mogą zapomnieć o 15 minutowej przerwie. Komentarze typu: skoro nie chcesz brać kolejnych nadgodzin, to nie musisz tu pracować...
Dużo jest tych nadgodzin w miesiącu? Są płatne chociaż? Nie na żadnych przerw w pracy? To nawet do toalety nie można wyjść?
W 2018 r. byłam na rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko korektora. Najważniejsze wnioski: 1. od razu mnie poinformowano, że nie mogę liczyć na umowę o pracę i nie zanosi się na nią; 2. Dowiedziałam się, że często będę musiała zostawać po godzinach. 3. Po zaprezentowaniu swoich wymagań finansowych zapytano, dlaczego chcę tak dużo. Podziękowałam. Następnego dnia dostałam zaproszenie na... darmowy dzień próbny. Nie jestem zainteresowana taką pracą.
Nic nie straciłaś :) Miałem nieprzyjemność tam pracować… to za mało powiedziane! W skrócie: jak nie przypadniesz do gustu tym, co dużo mogą to czeka Cię: mobbing, poniżanie na każdym kroku, traktowanie jak śmiecia, praca w święta i weekendy bez umowy latami i dodatkowych pieniędzy, dryganie przed szefostwem na każde zawołanie: czytaj praca po godzinach. Aż do wyczerpania psychicznego i nerwicy lękowej. Jednym słowem: to miejsce to istne ŻMIJOWISKO!!!! OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM!!!!
Byłam na rozmowie w dziale komunikacji i PR. Mimo dobrego przebiegu rozmowy nie doczekałam się zwrotki, czy mogę liczyć na współpracę czy może nie. Ani słowa o wynagrodzeniu.
Dawno to było? Może jeszcze ktoś się odezwie albo sama zadzwoń i podpytaj co i jak? W ogóle to rekrutacja składa sie z jednej rozmowy czy jest jeszcze coś poza tym?
Napisałaś, że o wynagrodzeniu nic nie mówili. A powiedzieli ci chociaż, jaką dadzą umowę? Pytam zwłaszcza dlatego, że ktoś tutaj wspomniał, że na umowę o pracę nie można liczyć. I na ile jest?
Jestem od 4 lat na emeryturze. Przepracowałam w tej firmie prawie 45 lat. Odkąd jestem na emeryturze ani razu nie dostałam zaproszenia na np, Wigilię pracowniczą, jakiś koncert w Studio Koncertowym PR zapomniano o mnie i nie tylko o mnie,
Czemu w Polskim radiu puszczacie hymn sowietów KALINKE .... MOJA BABCIA PAMIĘTA !! KATYŃ
(usunięte przez administratora)
Tak mało płacą? Ile na rękę wpadnie?
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Polskie Radio S.A.?
Oni mają tyle wspólnego z Warszawą co Chiński cesarz. Monidła u nich na ścianach wisiały!???? No proszę...
Nie polecam pracy w Orkiestrze polskiego radia w Warszawie dawniej polska orkiestra radiowa. Praca w biurze to horror. Byłam i widziałam, słyszałam to i owo... 1 osoba zapieprza i najlepiej jakby pracowała 8-21. Dyrektor biurowy (nie dyrygent) uwielbia lizusów-tych co gadają na innych ludzi. Zresztą w oprw cale biuro takie jest. Slabo nie ? Odradzam pracę tam. Chyba ze jestes jednym z nich. Pamiętaj. W radiu nic nie mow na nikogo. Wykorzystają przeciwko Tobie ! Rób swoje i nie gadaj. Chore czasy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Polskie Radio S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Polskie Radio S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 18.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Polskie Radio S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 14, z czego 1 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!