U mnie w restauracji nie było jakichś rankingów ale to może dlatego, że w sieci nie robiłam a piszecie o jakiejś rywalizacji w nich. dalej taka spina tu jest czy może atmosfera się poprawiła? przyznaje, że chciałam spróbować ale chce mieć pewność
Pracuję w tej firmie od kilku miesięcy. Podzielę się swoimi spostrzeżeniami, choć przyznaję i ostrzegam, że są spisywane pod wpływem negatywnych emocji. Na ul Bora Komorowskiego niektórzy z managerów nie powinni w ogóle mieć możliwości pracy z ludźmi. Pierwsza sytuacja: klienci nie otrzymali zamówień, które od nich przyjąłem. Przyszli ze słusznymi zapytaniami, gdzie są ich zamówienia.Ja wspomnianych zamówień nie realizowałem, więc poszedłem o nie zapytać managerkę. Pierwszego klienta przeprosiła i przygotowała mu zamówienie na podstawie paragonu. Gdy przyszedł drugi klient i ja znów zapytałem grzecznie, jaki jest status zamówienia usłyszałem jedynie warknięcie „nie wiem”. Czyli nie ja zawiniłem, ale wyżyć się trzeba na człowieku, który chce pomóc drugiej osobie. Druga sytuacja: Po pracy chciałem kupić sobie jedzenie ze zniżką. Od kierowniczki zmiany dostałem informację, że owszem mogę,ALE mam zjeść w pokoju dla załogi, czyli klitce 3x3m. Nic to, że chciałem zjeść po drodze, czy w domu. Potraktowano mnie jak złodzieja( ta durna zasada wynika z tego, że ktoś nakupił za dużo kanapek na zniżkę pracowniczą kilka miesięcy wcześniej- brawo odpowiedzialność zbiorowa) i jakiegoś ograniczonego człowieka, za którego będzie się decydować co będzie robił po pracy. To czy warto tutaj pracować, pozostawiam czytelnikowi. Na szczęście pracuję na stałe w innej lokalizacji a przyjeżdżam na tzw. „support” od czasu do czasu na Bora Komorowskiego. Jeśli macie wybrać tą firmę, to polecam lokal w M1, w Czyżynach. Managerowie w większości z Rigczem a współpracownicy bardzo sympatyczni. Na Bora Komorowskiego- sfochane towarzystwo, współpracownicy niezbyt przyjemni (przynajmniej pewna część z nich) a część managerek, jak wyżej opisałem, zdaje się mieć syndrom klawisza.
Hej! Dopiero zaczynam swoją przygodę na Bora Komorowskiego, aczkolwiek muszę sprostować rzecz odnośnie wynoszenia kanapek. W regulaminie jest jasno napisane że można zakupić jedzenie ze zniżką 15 minut przed pracą, w trakcie przerwy oraz 15 minut po jej zakończeniu. Żaden z menadżerów czy menadżerek póki co nie robił problemu z tym abym zakupiła sobie kanapkę czy dwie i wzięła je do domu. Na logikę - trzeba przestrzegać zasad. Jeśli kupujesz 2 cheeseburgery to spoko, ale jeśli chcesz wynieść 3 burgery Maestro no to, jest to logiczne że nie zjesz ich sam tylko wynosisz dla znajomych. Bądź fair a będziesz traktowany fair :)
Jak przebiega proces rekrutacji w firmie Andrew Brochocki Safron? Na Praca.gov.pl jest 16 listopada kilka ogłoszeń.
Najlepiej dzwonić do konkretnej restauracji i tam uzyskamy wszystkie informacje o procesie rekrutacyjnym.
Jak szybko można awansować? Jakie warunki trzeba spełnić? Czy jest to realne? @pracodawca
Czy rozmowa kwalifikacyjna do Andrew Brochocki Safron odbywa się w siedzibie firmy?
Niech was ręka boska broni od pójścia do pracy w tej firmie, szczególnie w restauracji na ul. Bora Komorowskiego. Jedyne co was czeka to (usunięte przez administratora), obelgi, psychiczne znęcanie się managerów nad pracownikami oraz zaniżane pensje. Kadra managerska robi sobie na złość podczas zmiany kierownika zmiany, a sami "managerowie" to w większości (usunięte przez administratora)nie potrafiący zarządzać zespołem. Pracując tam miałem sytuację w której sam musiałem robić wszystko na całym serwisie, a managerka Barbara B. (usunięte przez administratora)się w pokoju managerskim tylko przychodziła żeby krzyczeć na mnie że spadliśmy z rankingu najlepszych zamówień. Lepiej już żebrać na Krakowskim rynku, więcej zarobicie i bez stresu. Nigdy w życiu tam nie aplikujcie
Jasne. Ja chętnie się podzielę. Przepracowałem rok w tej firmie. I powiem krótko, bo szkoda czasu z mojego życia na ocenianie tej beznadziejnego pracodawcy, a raczej kadry zarządzającej, która swoim zachowaniem graniczy o mobbing. Ogrom pracy, zawsze przykładałem się, nie wychodziłem nawet do ubikacji w trakcie pracy, tylko na przerwie. Nigdy nie zostałem doceniony przez kierownictwo. Taka nie poważna, i nieambitna praca, a wymagają bycia zaangażowanym, i wmawiają ci, że nie jesteś, podczas gdy wypluwasz z siebie życie. Po roku dobrej pracy zero awansu. Jednym slowem: NIKOMU NIE POLECAM PRACY W TYM OBOZIE KONCENTRACYJNYM. Wyzysk, niska pensja, brak docenienia, brak możliwości urlopu na żądanie.
Firma Super ! Pracowałem tam krótko Ale polecam wszystkim szczególnie lokalizację: Bora Komorowskiego
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Andrew Brochocki Safron?
Zobacz opinie na temat firmy Andrew Brochocki Safron tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Andrew Brochocki Safron?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 0 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!