Opinie o Foundever Poland sp. z o.o.
Praca z jezykiem niemieckim to praca z wymagajacym niemieckim klientem, który wymaga bardzo dużo od nas w Polsce, ale sam pracuje na pół gwizdka. Średnio na agenta przypada po 60-75 calli w trakcie dnia gdzie klient w trakcie szkolenia pokazał jak pracuje i jest to maksymalnie 40 calli na dzień. Po wrzuceniu się na status dostępny jest może ułamek sekundy oczekiwania na kolejny telefon. Sama praca byłaby fajna gdyby nie stały monitoring tego co dzieje się na Twoim pulpicie, albo raczej tego co się nie dzieje, a powinno się dziać. W tej pracy mysz na pulpicie ma się przez cały czas ruszać i to nie „tak o” po pulpicie tylko cały czas jak to menadżer Ga*i (ze swoim słynnym zdaniem „nie widzę, nie słyszę”) czy Ali**a mówią produktywnie. Po callu masz teoretycznie maksymalnie 2 minuty czasu by sprawę z klientem dokończyć zapisywać, ale jeśli się wyrobisz np. po minucie to zapomnij, że z reszty czasu możesz skorzystać np. na łyk wody, gdyż jesteś stale monitorowana i jeśli ta osoba monitorująca widzi, że skończyłaś i mysz się nie rusza na pulpicie to zapisuje sobie tego typu przypadki, gdzie podczas kolejnego meetingu masz się z tego tłumaczyć, dlaczego wtedy nie wbiłaś się na status dostępny i co takiego robiłaś, że takie sytuacje psują statystyki firmie, bo w ciągu tygodnia są kilkadziesiąt sekund stratni właśnie przez Ciebie, a w ciągu miesiąca to już pierdyliard sekund, które mogły zostać przecież przeznaczone na coś produktywnego. O monitorowaniu Twojej pracy nie jesteś z góry informowana i nie wiesz kiedy ktoś Ci patrzy na Twój desktop. Managmentowi zaufanie do pracownika jest obce, nieważne, że robota jest dobrze zrobiona, liczą się cały czas tylko ich statystyki i chore cele nałożone niby przez klienta z Niemiec i szukanie na Ciebie haka. Firma wcześniej nazywała się Sitel. Od samego początku były cyrki z umowami. Praktyki firmy są takie by jak najdłużej podpisywać z Tobą umowę-zlecenie, później dają umowę o pracę na 6 miesięcy i tak ciągną to przez np. 2 lata. Notorycznie źle naliczane są pensje, stałe odmowy urlopów na żądanie, i tych normalnych ustalanych wcześniej też. Błędnie liczone wypłaty za zwolnienia, bo firma podpisuje super wygodne dla siebie umowy na godziny, a nie na stawkę miesięczną!!!!!!!!!!!! Jesteś więc niby na umowie o pracę, ale jeżeli w danym miesiącu jest dużo dni wolnych, np grudzień, to dostajesz kilka stówek mniej, bo przecież po co płacić Ci jak jest święto, i gdy nie pracujesz, to nie masz pieniędzy, lub gdy myszką nie ruszasz na pulpicie non stop i nie masz włączone dostępności. Umowa o pracę tak więc tylko na papierze w teorii a w praktyce gorzej niż jak by się było na umowe-zlecenie.
(usunięte przez administratora)
3 lata oczekiwania na uop? to przy tych okolicznościach, które w tym momencie przytaczasz to ile wyniesie średni staż pracy? ile osób robi na nieokreślonym i jakie przywileje z tego wynikają? Są podwyżki stażowe?
Nie ma stawek stażowych. Kiedy zarabia się mniej niż minimalną krajowa to zrobią podwyżkę o 1,5 zł do 1h czasu pracy i tyle
Piszesz, że kiedy każdy zarabia mniej niż ta najniższa, czyli jest zachowana górka 1,5 pln ale brutto czy netto? No i co z osobami, które mimo wszystko zarabiały więcej i przekraczają ten próg? I tak dostaną taką kwotę, żeby było po równo?
Zadziwiają mnie niektórzy frustraci z opinii... Trochę opinii merytorycznej: Odszedłem z firmy jako średniozadowolony. Nie było szału, denerwował mnie bałagan komunikacyjny, pompowanie na siłę tego jacy to nie jesteśmy super, a zapominanie o pracownikach. Organizowanie spotkań byle żeby były albo żeby łechtać ego managerów. No i micromanagment na każdym kroku. "Rozwijaj się, bierz na siebie odpowiedzialność", a na końcu i tak przyjdę i powiem Ci jak masz zrobić - takie miałem czasami wrażenie. Poza tym atmosfera w zespole super - łączyło nas narzekanie i gadanie jak to mogłoby być lepiej. Ale szczerze? Gdzie tak nie jest... Wynagrodzenie: są stanowiska agenckie za najniższą krajową, ale nie oszukujmy się - zbyt duży kwalifikacji mieć nie trzeba, praca dobra na start, ale na dłuższą metę nie jest niesamowicie rozwijająca, ani przyjemna (ile można gadać przez telefon?), ale na pewno prosta.. Dla mnie to nudne, ale są tu osoby, które pracują po 5-6 lat. Ja sobie tego nie wyobrażam. Ja sam pracowałem z niemieckim, zarabiałem praktycznie dwukrotność najniżej krajowej - za języki się tu płaci. Podszkoliłem język, przełamałem bariery, stawka rynkowa, biorąc pod uwagę możliwość pracy zdalnej. Wspominane kolesiostwo: Przecież to naturalne, że chce się pracować i otaczać ludźmi których się lubi i z którymi się dogaduje - to widziałem w swoim zespole i słyszałem też od innych na poziomie operacyjnym. Jak ktoś chce się dogadać to się dogada, jak w życiu. Jesteś otwarty i komunikatywny to sobie poradzisz. Nie dogadujesz się z szefem i masz ciągłe problemy do niego i do firmy? Dziwisz się, że Cię nie awansuje? Kompetencje niektórych managerów - to korpo... brak poczucia odpowiedzialności za błędy, bo jesteś trybikiem w wielkiej maszynie. Ci którzy potrafią wziąć odpowiedzialność - super. Ci drudzy - kiepsko. Utrudnia to kontrola z góry. Wszyscy wiedzą, że jak będzie źle to i tak przyjdzie ktoś i to naprawi. To słabe. A najlepsze jest to, że wszyscy o tym gadają i komentują, a i tak się nie przejmują. To co wygląda źle to ciągłe trzymanie osób na wysokich stanowiskach, które wielokrotnie i (według opinii w firmie) zasadnie były oskarżane o (usunięte przez administratora) i fatalny styl zarządzania. Ale czy to kwestia ich innych zalet, których ja z boku nigdy nie zauważyłem, czy przyjaźń z Country Director, która też otacza się swoimi? Nie wiem. Mogłaby się faktycznie wypowiedzieć na ten temat, skoro i tak wszyscy o tym mówią. Podsumowując: Ja zarabiałem ok. Miałem ok. zespół. Praca prosta. Nie wymagała ode mnie niewiadomo czego. Skupiałem się na swojej pracy. Czy frustrowała mnie sytuacja na najwyższych szczeblach firmy? Nie. Te osoby tam się jakoś znalazły, nieważne jaką cenę za to zapłaciły. Czy im tego zazdroszczę? Nie. Mam wrażenie, że duża część osób ma ogromny żal o to, że zarabia najniższą krajową, a ktoś mniej kompetentny 2 razy tyle co one, bo jest managerem. To bądź mniej kompetentny i też tyle zarabiaj.
Oj, HR zabrał się do pracy. Lepsza taktyka niż wcześniej jak w komentarzach wyzywa liście każdy negatywny komentarz od (usunięte przez administratora). Teraz tak trochę negatywnie, ale ogólnie dwa pozytywne komentarze ;) Managerowie to banda lizusów. Tworzone konkursy na menagerów są wielką fikcją. Reszta w poniższych komentarzach. GoWork - nie usuwajcie opinii bo Foundever wam każe :)
Frustraci? Co to za wyzywanie ludzi, którzy w wielu przypadkach mieli depresję czy nerwicę, bo menager ledwo po maturze stosował (usunięte przez administratora) Jeszcze się przekonasz co to za firma
W każdej pracy są plusy i minusy. Myślę, że wiele zależy od wcześniejszego doświadczenia w innych miejscach pracy. Jestem w firmie prawie rok. Sam proces rekrutacji oraz sprzęt do pracy naprawdę pozostawia wiele do życzenia. Ale ogólnie jestem zadowolona. Praca zdalna,50min przerwy na 8 godzin pracy. Wynagrodzenie na czas.
50 minut przerwy w pracy to wymóg kodeksowy - 15 min przerwy i 5 minut przerwy od monitora na 8h. To nie żadna łaska drogie panie z HR co tłuką miłe komentarze:)
Dokładnie 5 minut przerwy od monitora na godzinę pracy. W tym czasie pracownik powinien dalej świadczyć pracę, tylko nie przy monitorze.
Jak wygląda kwestia awansu w Sitel Polska Sp. z o.o.? Jakie są możliwości w ramach jednego działu oraz w perspektywie całej firmy dla stanowiska Helpdesk?
A ile czasu w firmie masz przepracowane ze takie spostrzeżenia wprost padają? Zastanawia mnie jak to wcześniej jednak mogło wyglądać albo jak teraz jest? chyba ze stale na bieżąco jesteś? Podczas przyjmowania nowych chociażby na jakie kompetencje patrzą? Na jakiej podstawie przyjmują?
Droga CL mogłaś się pytać jak ludzie odchodzili czemu i po jakim czasie odchodzili. Lepiej zobacz ilu ludzi jest teraz na wypowiedzeniach.
Witam, zastanawiam się czy do teraz sytuacja względem oferowanych podwyżek mogła się zmienić? Po prostu moja uwagę zwrócił ten komentarz w którym ktoś pisał o niezmiennym wynagrodzeniu przez 2 lata pracy. ile ich trzeba mieć by cokolwiek się podwyższyło?
A to nie jest tak, że kwota minimalna powinna być gwarantowana? Jakim cudem mogłoby teraz wyjść jakoś inaczej? a pod jakimi warunkami można byłoby tu na spokojnie zarobić więcej?
Po prostu przycinają godziny, tłumaczą, że jak w danym miesiącu jest mniej dni w pracy, to są stawki miesięczne mniejsze.
Prawie wszyscy? Ciekawe o których wszystkich stanowiskach jest mowa i w zasadzie które w takim razie są ponad nią? Na nie też teraz szukają do siebie?
Ale jak jest więcej dni pracy w miesiącu to wynagrodzenie jest wyższe. Oblicz sobie na karteczce. Gdy zarabiasz stałą pensję miesięczną to również jedna godzina pracy w jednym miesiącu jest nierówna godzinie w innym miesiącu bo czasem masz 23 aczasem 19 dni pracujących w miesiącu a pracujesz za taką samą stawkę miesięczną Jęsli stawka godzinowa to 27.70 brutto (najniższa krajowa) to jak pomnożysz to razy 40 godzin w tygodniu to będzie twoja tygodniówka, potem razy ilośc dni pracujących w miesiącu i masz miesięczną. Jeśli tych dni jest więcej to masz wyższą wypłatę jak jest ich o kilka dni mniej to masz trochę mniejszą. Ale jak pomnożysz sobie to razy 52 tygodnie w roku a potem podzielisz na równe 12 miesięcy to okaże się że w sumie rocznie zarabiasz więcej niż minimalna krajowa. Obecnie minimalna na etat to 4242zł brutto więc 4242*12 miesięcy to 50904zł brutto rocznie a na godzinowej 27.70zł to roczny zarobek wynosi 57616zł (27,7zł * 40 godzin pracy w tygodniu = 1108zł tygodniowo * 52 tygodnie w roku = 57616,00zł. Więc jak to według ciebie jest mniej niż minimalna krajowa która rocznie równa się 50904,00 zl brutto? Dodatkowo na UP najwet jak masz wpisaną stawkę godzinową to nadal nasz płatny urlop i dni wolne od pracy więc nic nie tracisz. UZ oferowana jest studentom bo oni do 26 roku życia na UZ nie płacą podatków.
Hej. :) jest ogłoszenie na stronie dla DevOpsa. wstępnie zamierzam aplikować. proces z etapami jest technicznie opisany ale czy jest tu ktoś kto teraz niedawno aplikował i by opowiedział mi jak rozmowa wyglądała? Część techniczna najbardziej mnie interesuje
(usunięte przez administratora)
W moim przypadku miałam 3 miesięczny okres wypowiedzenia i kiedy chciałam wypowiedzieć wcześniej, bo była fajna oferta pracy, to firma nie zgadzała się na taką opcję, bo trudno było im kogoś zrekrutować szybciej niż w ciągu 3 miesięcy na moje miejsce. Na szczęście mój projekt upadł i udało się szybciej odejść z tego przybytku. Chcesz jeszcze przykłady?
Widzę, że jest dostępna oferta na stanowisko Application Delivery Analyst. Doświadczenie w WMS zostało wskazane jako mile widziane, więc czuję się pewniej podczas aplikowania gdyż nie mam jeszcze dwóch lat stażu za sobą z tego zakresu. Polecacie próbować? I czy opisałby ktoś rozmowę?
Kiedyś jak widziałam ofertę dla specjalisty ds. obsługi klienta w trybie zdalnym to wprost było określone, że grafik jest elastyczny, ale tutaj widzę jakieś komentarze o tym, że wszystko jednak musiało być poukładane jak od linijki. Pewne jeszcze więcej się w takim razie pozmieniało? a jakieś jeszcze zmiany na dniach są planowane? Pytam, bo widzę ze inne działy są outsourcingowane
Cała firma jest outsoursingiem. Wszystko zależy na jaki dział trafisz. Nie wierz w bajeczki, że jak projekt jest dwuzmianowy, to, że będziesz pracował w równym systemie.(usunięte przez administratora)Lepiej przemyśl czy wchodzić do tej firmy
Jeśli pojawia się takie stwierdzenie względem warunków pracy konsultanta to możesz napisać jak ta praca wygląda? kiedyś jak widziałam ofertę to było napisane ze nie trzeba mieć doświadczenia, dlatego się zainteresowałam pracą. pomijając atmosferę chce wiedzieć jak pod względem obowiązków bywa ciężko i co na nie się składa
Witam wszystkich, jak się pracuje w księgowości, czy są nadgodziny?
księgowość jest outsorcingowa. Jest to firma zewnętrzna. Księgowość zwolniono, bo tak wymyśliła country leader co zarządza jeszcze Bułgarią. Szkoda strzępić ryja
(usunięte przez administratora)
a kiedy odszedłeś?
Była to moja pierwsza praca na etacie z językiem niemieckim po zakończeniu filologii germańskiej. Byłam młoda i niedoświadczona, i właśnie dla takich osób polecam tę pracę. Wymagany jest język na dobrym poziomie, a cała reszta ich nie obchodzi przy rekrutacji, bo potem podczas miesięcznego szkolenia uczą Cię całych gotowych sformułowań do obsługi klienta i właściwie wszystkiego. Szkolenie napradę debilooporne ;) Przyznam, że w tamtym momencie mojego życia ta praca była mi potrzebna i dwa lata w tej firmie dały mi dobry okres doświadczenia do CV, który teraz pomaga mi w życiu zawodowym. A jak wygląda praca konsultanta tam? Grafik jest narzucony co do minuty, więc mając zmianę na godzinę 8 rano, musisz odpalić kompa tak najpoźniej o 7:55, bo trzeba się zalogować w pięciu miejscach i od 8:00 już był available i gotowym do pracy. Przerw na 8h pracy jest nawet sporo, bo 50min, ale co z tego jak są wyznaczone w grafiku co do minuty. Trzeba mieć więc mocny pęcherz. Miałam sytuacje, że szłam na szybkie siusiu podczas czasu po rozmowie, bo już mnie brzuch bolał, a potem były pytania, dlaczego myszka się nie ruszała. Kontrola jest więc na każdym kroku. A jak człowiek chciał być uczciwy i przełączał się na przerwę idąc do toalety, to potem się nie zgadzał grafik i obcinane były punkty. Biegunka w pracy raz czy dwa razy i zwolnionko. System, w którym się pracuje, był dla mnie czytelny i jasny, więc narzędzia były odpowiednie. Czas rozmowy z klientem miał wynosić jak najmniej! To też ważna kwestia. Maximum gdy ja tam pracowałam, to było 8 minut. Oczywistym jest, że wiele rozmów trwało dłużej, bo czasami dzwonili klienci z naprawdę wieloma sprawami, bo np prowadzili firmę i mieli duże obroty. Ważnym aspektem oceny pracownika była ocena przyznana przez klienta po rozmowie. Mam miły głos i gadanego, więc łatwo mi przychodziło zaskarbić sobie sympatię, ale to też nie było takie proste ze względu na presję AHT czyli właśnie tego czasu poświęconego na jedną rozmowę. Czasami klient sam chciał zacząć rozmowę o niczym, tak o, bo np starsza pani dawno z nikim nie rozmawiała, a tu akurat ma sprawę, to sobie pogada. Ale nie, nie możesz potraktować jej po ludzku, bo leci Ci czas. Ogólnie sama obsługa klienta jest fajnym zajęciem, lubię pracować z ludźmi, rozmawiać. Umiem radzić sobie ze zdenerwowanymi klientami, nie pozwalam, aby te emocje przeszły na mnie i zachowuję profesjonalizm. Z resztą nadal pracuję w obsłudze klienta i jestem z tego dumna. Moja opinia jednak jest negatywna, ponieważ całą radość z obsługi klienta zabierał mi chory system oceniania pracy, nagrywania ekranu i śledzenia każdego kliknięcia, i grafikowanie przerw. Mówi się, że obsługa klienta jest stresująca, a ja uwielbiam to robić. W tej firmie zdecydowanie jedynym prawdziwym stresorem była sama firma @Pracodawca...
To na podstawie czego i w jaki sposób ustalane są docelowe wyniki? widziałam te opinie, w której ktoś stwierdził, że jest to dla niego praca pod presja czasu, zastanawiam się czy dotyka to każdego stanowiska? zależne będzie od umiejętności i doświadczenia kandydata?
Workforce management scheduler czy ktoś może coś powiedzieć o tym stanowisku i potencjalnie o widelkach zarobków?
Praca pod presją czasu, wyników. Odbieranie telefonów jeden po drugim. 50 min przerwy na 8h pracy - w tym jedzenie, sprawy fizjologiczne. Płaca - najniższa krajowa, jeszcze potrafią obciąć, bo zalogowanym się jest np. 7h 50 min. Duża rotacja ludzi, cały czas ktoś odchodzi (wcale się nie dziwię) Jak kogoś to nie zniechęciło - można aplikować.
a co z tego zalogowania wynika? nawet jak późnej wejdziesz to masz prace do nadrobienia czy jak? niby już pisali o tym, że nadgodziny nie są płatne. Ale czy to od razu oznacza, że nie można ich sobie nadrobić jak się człowiek spóźni?
Firma porażka.Nikt niczym się nie interesuje.Pensja najniższa krajowa.Trzeba być robotem by tam pracować,świątek piątek i niedzielę do 22:00.Nie można mrugnąć bo się czepiają,co przez 2 sekundy robiłeś.Grafik i przerwy z góry narzucone.Oni decydują,kiedy masz iść do wc.Nie ma możliwości awansu ani premii,targety praktycznie nie do wyrobienia.Jak wyrobisz to może z łaski 200zł dostaniesz i to jak posprawdzają czy na pewno mrugałaś odpowiednio w odpowiednim czasie.Zajmują się bzdurami,wysyłaĵa non stop głupie informacje o konkursikach.A jak coś potrzeba załatwić,nie ma nikogo.Pani Prezes niech zainteresuje się wreszcie ludźmi.Nikt nie pyta,czemu odchodzisz bo nikogo to nie interesuje.Non stop puszczają ogłoszenia,zatrudniają i szkolą nowych a starych pracowników nie doceniają.Jak jest w tym filozofia,trudno zrozumieć.Przewalać tysiące pracowników i wydawać na nich pieniądza a nie doceniać starych,którzy odchodzą.Jednym słowek nie aplikujcie.Ściema na maxa.Obiecują i są mili na początku a w rzeczywistości to jedna wielka porażka.Szkoda na nich czasu.Jest wiele innych form pracy zdalnehj
Nie ma możliwości wynegocjowania podwyżki? Próbował ktoś? Bo najniższa krajowa to mało interesująca stawka jak dla mnie. Co do premii - na więcej niż te wspomniane 200 zł nie można liczyć?
Jest możliwość negocjacji rozwiązania umowy za porozumieniem stron i odejścia do firmy w której szanują, płacą więcej i dają możliwość awansu. Aha, negatywne komentarze na FB i insta cenzurują
Klikam bo myślałem że jest oferta na specjalistę od helpdesku a tu się nic nie wyświetla, znaczy jednak już nie przyjmują? Jak jest aktualnie jakaś opcja pracy na tym stanowisku albo podobnym to napiszcie. I jaki etat jak coś?
Jest się? teraz będę się zastanawiać co skryło się pod tymi znakami zapytania. :D była mowa o helpdesku tez w innej opinii i tam sugerowałeś jakieś nierówności względem otrzymywania awansu. Nie wiem na ile są sprawdzone te podane kryteria ale co idzie za takim awansem? Na jakieś konkretne stanowisko można wtedy przeskoczyć?
Brak przygotowania nowych pracowników do pracy. Nieistniejące szkolenia, chaos, brak kontaktu kadry zarządzającej z nowymi pracownikami. Wszystko w pośpiechu i wymyślane na kolanie. Niedojrzałość i brak odpowiedzialności na stanowiskach managerskich jest powalająca.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Foundever Poland sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Foundever Poland sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 56.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Foundever Poland sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 45, z czego 7 to opinie pozytywne, 30 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Foundever Poland sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Foundever Poland sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
